Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

Nieść krzyż. Rozważać cierpienie. Wierzyć. Droga krzyżowa na Trójcowie

Nieść krzyż. Rozważać cierpienie. Wierzyć. Droga krzyżowa na Trójcowie
DAR_4917

W średniowieczu drogę krzyżową jako nabożeństwo wielkopostne rozpropagowali franciszkanie. W Chicago poza świątynię jako pierwsi wyprowadzili ją chrystusowcy z kościoła św. Trójcy.  Od tego czasu w kilku polskich kościołach w metropolii weszło w tradycję ustawianie stacji drogi krzyżowej na przyległych do świątyń ulicach.

W Niedzielę Męki Pańskiej wczesnym popołudniem setki wiernych po uformowaniu przed kościołem modlitewnej wspólnoty wyruszyły ulicą Noble w stronę kościoła św. Stanisława Kostki. Modlitwie – po raz pierwszy jako proboszcz parafii – przewodniczył ksiądz Andrzej Totzke SChr.

W nabożeństwie wzięli udział duszpasterze parafii, siostry Misjonarki Chrystusa Króla dla Polonii oraz bardzo licznie zgromadzeni wierni. Rozważania poszczególnych stacji poprowadzili przedstawiciele wspólnot, grup i organizacji parafialnych.

Do pierwszej stacji olbrzymi drewniany krzyż ponieśli na ramionach ministranci. Do kolejnych – członkowie scholi Dzieci Pana Boga, mieszkańcy ośrodka dla bezdomnych Anawim, członkowie koła Żywego Różańca, chóru parafialnego, osoby należące do wspólnoty Rodziny Trójcy Świętej, kościelni marszałkowie, tancerze z  zespołu Lajkonik, nauczyciele polskiej szkoły sobotniej, muzycy z kościelnej orkiestry dętej, seniorzy, przedstawiciele wspólnoty Jezus z nami i grupy młodzieżowe, działające przy parafii, Rycerze Miłosierdzia Bożego oraz osoby wchodzące w skład rady parafialnej.

Tegoroczne nabożeństwo miało wyjątkowo piękną oprawę. Wierni nieśli osiem imponującej wielkości palm i płonące pochodnie. W adoracji i modlitwie zgromadzeni czternastokrotnie zatrzymywali się przy stacjach rozważając mękę i śmierć Chrystusa. Adoracyjne refleksje nawiązywały w treści do współczesnych trosk i problemów. Zwracały uwagę na konieczność kształtowania wrażliwości, na zrozumienie drugiego człowieka, umiejętnego odnajdywania sposobów wyjścia z życiowych porażek, odważnego służenia bliźniemu.

Kościół Świętej Trójcy jako pierwszy spośród polonijnych świątyń nawiązał do tego dobrze znanego z Polski nabożeństwa.  Każdego roku procesja drogi krzyżowej budzi zaciekawienie przypadkowych widzów: mieszkańców, kierowców i przechodniów. Jej niezwykłość polega przede wszystkim na dysonansie, który wywołuje: z jednej strony rozmodlenie wiernych, pochylających się nad ostatnią drogą Jezusa, z drugiej  pędząca, zlaicyzowana metropolia, w której nie ma czasu na zadumę…

Jola Plesiewicz

Zdjęcia: Dariusz Piłka

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama