Jennifer Aniston przynętą na zalegającego z alimentami ojca
Kiedy Joshua Garlathy otrzymał propozycję zagrania w romantycznej komedii z Jennifer Aniston, ani przez moment nie zastanawiał się czy ją przyjąć. Oferta okazała się jednak jedynie sposobem zwabienia go do...
- 07/10/2012 10:00 PM
Kiedy Joshua Garlathy otrzymał propozycję zagrania w romantycznej komedii z Jennifer Aniston, ani przez moment nie zastanawiał się czy ją przyjąć. Mieszkaniec Hawajów bez namysłu wsiadł w samolot do Pennsylwanii. Na lotnisku zamiast ekipy filmowej czekała na niego policja. Zalegający ze spłata 32 tys. dol. alimentów mężczyzna trafił do aresztu.
40-letni Joshua Garlathyprzez ostatnie kilka lat żył na Hawajach i dorywczo pracował jako muzyk, grywając w lokalnych klubach. Mężczyzna w Pensylwanii pozostawił narzeczoną i 19-letnią obecnie córkę. 40-latek przez lata unikał odpowiedzialności za latorośl, a jego była partnerka bezskutecznie próbowała odzyskać zasądzone na dziecko alimenty. W sumie 32 803 dol.
Kobieta o pomoc zwróciła się więc do Scotta Bernsteina, znanego i skutecznego „łowcy głów”. Bernstein na Facebooku wysłał 40-letniemu muzykowi wiadomość. Podając się za filmowego producenta, który widział Garlathy’ego podczas występów w jednym z klubów na Hawajach, zaproponował mu udział w najnowszym filmie Jenifer Aniston "Banished from Brooklyn". Bernstein zaoferował nawet opłacenie kosztów podróży. W rzeczywistości 2 912 dol za bilet lotniczy zapłaciła była narzeczona 40-latka, która chciała zwabić go do Pensylwanii.
Garlathy bez wahania wsiadł w samolot do Filadelfii, gdzie miał spotkać się z „producentem” i omówić szczegóły filmowego kontraktu.
Na lotnisku, zamiast filmowców czekała na niego policja. Joshua Garlathy został skuty w kajdanki i trafił do aresztu. Na mocy nowych przepisów przyjętych przez stan Pensylwania, celowe opuszczenie stanu i unikanie spłacania alimentów jest przestępstwem. Garlathy przyznał się do winy i został skazany na 90 dni dozoru policyjnego. Zgodził się zapłacić zaległe 32 tys. dolarów. Mężczyzna ma także zwrócić byłej narzeczonej pieniądze, jakie wydała na jego podróż z Hawajów.
Joshua Garlathy zamierza przeprowadzić się do Vermont, zamieszkać z ojcem i znaleźć pracę, która pozwoli mu na uregulowanie zaległych alimentów. 40-latek ma także nadzieję, że uda mu się odbudować więź z 19-letnią córką.
Garlathy przyznał, że nie miał pojęcia iż udział w filmie z Jennifer Aniston był jedynie sprytnym sposobem na zwabienie go do Pensylwanii.
in
Reklama








