Ambasador USA w Libii oraz trzech innych pracowników amerykańskiej placówki dyplomatycznej zginęło we wtorkowym ataku rakietowym na wschodzie kraju w Bengazi - poinformował przedstawiciel...
Ambasador USA w Libii Christoper Stevens oraz trzech innych pracowników amerykańskiej placówki dyplomatycznej zginęło we wtorkowym ataku rakietowym na wschodzie kraju w Bengazi - poinformował przedstawiciel libijskich władz, cytowany przez agencję Reutera.
Na razie nieznane są szczegóły. O atakach na amerykańskie placówki w Libii i Egipcie agencje informują od kilku godzin.
Uzbrojeni manifestanci zaatakowali konsulat USA w Bengazi na wschodzie Libii na znak protestu wobec filmu, który według nich obraża islam. Wcześniej agencje informowały, że w ataku zginął jeden Amerykanin, pracownik placówki, a drugi został ranny.
Według Wall Street Journal film, który wywołał takie wzburzenie został nakręcony przez Sama Bacile'a - Amerykanina izraelskiego pochodzenia, na co dzień dewelopera. Obraz przedstawiaMahometa jako gbura i kobieciarza, który także przyzwala na molestowanie dzieci. W telefonicznym wywiadzie Bacile, który jest także autorem scenariusza, powiedział gazecie, że od prywatnych osób pochodzenia żydowskiego zebrał ponad 5 mln dol. na produkcję film, w którym chciał pokazać, że islam jest religią nienawiści.
Jeden ze świadków zdarzenia poinformował, że kilkudziesięciu demonstrantów zaatakowało konsulat, po czym go podpaliło. Inny świadek mówił, że słyszał strzały wokół budynku. Dodał, że uzbrojeni mężczyźni zablokowali drogi prowadzące do konsulatu. Według niego wśród napastników byli salafici, wyznawcy ruchu postulującego powrót do korzeni islamu.
Przed konsulatem doszło do starć między uzbrojonymi napastnikami a libijskimi siłami bezpieczeństwa. Według przedstawiciela tych sił, Abdela-Monena al-Hurra, w stronę konsulatu strzelano z RPG (ręcznych granatników przeciwpancernych). Drogi prowadzące do amerykańskiej placówki zostały zamknięte, a siły bezpieczeństwa otoczyły budynek; starcia toczyły się na zewnątrz konsulatu.
Z kolei demonstranci w Egipcie wdarli się na terytorium Ambasady USA w Kairze.
ZOBACZ FRAGMENTY FILMU, KTÓRY DOPROWADZIŁ DO ZAMIESZEK: