
Klienci At&T, którzy w swoich domach w dalszym ciągu korzystają z tradycyjnej linii telefonicznej, mogą wkrótce pozostać bez serwisu, jeśli nie przełączą się na nowocześniejszy, oparty na internecie system komunikacji.
Tradycyjne linie telefoniczne stanowią w tej chwili mniej niż 10 proc. serwisu telefonicznego AT&T w całym Illinois. Firma próbuje przeforsować w Springfield ustawę, która pozwoliłaby odłączyć starzejącą się tradycyjną sieć i w pełni skoncentrować na ofercie telefonów bezprzewodowych i internetowych.
Jeżeli w Springfield przejdzie projekt ustawy dotyczący modernizacji telekomunikacji, od 1 lipca At&T będzie miała prawo odłączenia tradycyjnego serwisu w ciągu 60 dni i zastąpienia go alternatywnym połączeniem bezprzewodowym.
Prezes AT&T w Illinois Paul La Schiazza twierdzi, że utrzymanie tradycyjnej, przestarzałej technologii kosztuje firmę miliony dolarów, które mogłyby być zainwestowane w rozwój nowoczesnych rozwiązań lepiej służących mieszkańcom stanu.
Firma AT&T ma w Illinois 1,2 mln klientów z tradycyjnymi łączami telefonicznymi – 474 tys. klientów indywidualnych i 725 tys. firm i przedsiębiorstw. Firma twierdzi, że utrzymując je co tydzień traci około 5 tys. dolarów.
(jm)